Manufaktura Czasu to przestrzeń poświęcona wyłącznie tematyce zegarków oraz filozofii życia związanej z codziennym użytkowaniem zegarka mechanicznego !
…
Większość z nas ma do czynienia z zegarkami na co dzień,
nosimy je na nadgarstku i służą nam one głównie do mierzenia czasu…
Sprawdzamy czas – próbujemy go kontrolować, staramy się „być na czas”
…często mówimy, że „jeszcze mamy czas”
…a jeszcze częściej……że na wszystko „brakuje nam czasu”…
CZAS towarzyszy ludzkości od wieków… również od wieków ludzie starają się coraz dokładniej, w coraz bardziej wyrafinowany sposób mierzyć upływ czasu… i choć nie mamy wpływu na tempo w jakim czas płynie, w jakim mijają sekundy, minuty i godziny…
…mamy wpływ na to, w jaki sposób upływ czasu jesteśmy w stanie kontrolować !
Każdy może być władcą czasu, każdy kto posiada własny zegarek wykrada wielką i pilnie strzeżoną tajemnicę przemijania a także posiada moc planowania przyszłości co do minuty.
… każdy może na własnym nadgarstku ujarzmić czas
i odmierzać go w taki sposób,w jaki jest mu najwygodniej!
… bo każdy zegarek zaklina czas, więzi go w swoich wskazówkach, trzyma w swojej kopercie i karze biec nieprzerwanie po swej tarczy…
…bo każdy zegarek to coś więcej niż tylko czasomierz !
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o historii zegarmistrzostwa i o zegarkach naręcznych
– poznać etapy rozwoju myśli technicznej, dowiedzieć się jak powstają i funkcjonują mechanizmy zegarkowe a także poznać filozofię życia związaną z codziennym użytkowaniem zegarka mechanicznego oraz kolekcjonowaniem wyjątkowych czasomierzy, u których funkcja pomiaru czasu jest zaledwie początkiem przygody z nimi…
…ta strona jest właśnie dla Ciebie… pytanie tylko: czy masz trochę czasu ?
……………………………………………………………………………………
W dniu 18.04.2015 r. ukazał się w Gazecie Wyborczej artykuł o blogu Manufaktura Czasu:
Miłośnik zegarków mechanicznych:
Nigdy nie założę na rękę zegarka na baterie
24 października 2014 blog obchodził pierwszą rocznicę istnienia
Manufaktura Czasu – niezależny blog o zegarkach mechanicznych
Witam, mam zegarek Tissot seastar z lat 60, automat, czas trzyma dobrze, tylko jest problem z datą, jak przychodzi następny dzień za daleko przesuwa się data, i stoi tak, że nie widać cyfer. Tak pomiędzy…. Załączę zdjęcie. Czy mogę samodzielnie w domu to naprawić. Mam kilka narzędzi 🙂
Dzień dobry, zdecydowanie odradzam samodzielnego „dłubania” w mechanizmie jeśli nie ma Pan w tym zakresie wiedzy i doświadczenia.
Polecam zanieść zegarek do dobrego (sprawdzonego lub poleconego!)zegarmistrza. To jest pewnie prosta sprawa/naprawa, ale lepiej aby wykonał ją fachowiec.
Pozdrowienia
MK
Dziękuję pięknie, tak zrobiłem 🙂 wszystko naprawione 🙂 były odłamane, i sklejone nóżki łączące tarcze z mechanizmem .
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Wołodia
Witam, mam pytanie, czy ten bardzo odbiega od oryginału?
Dzień dobry
co konkretnie ma Pan na myśli?
Bo mechanizm wygląda na 100% oryginalny, a zegarek to pewnie jakiś model vintage Longinesa.
pozdrowienia
MK
Dzień dobry, czy nadal można podesłać zdjęcie zegarka „znalezionego na strychu”?
🙂
Dzień dobry, jasne 🙂
Proszę podesłać zdjęcia na maila, lub wkleić tu.
Pozdrowienia serdeczne
MK
Witam co to dokładnie za zegarek
Witam ponownie :)Chciałam zapytać ile dany zegarek może być warty.Pozdrawiam
Dzień dobry,
proszę przesłać więcej zdjęć na maila: manufakturaczasu @ gmail.com
szczególnie zdj przodu (czyli tarczy zegarka)
pozdrawiam serdecznie
MK
Witam prosze o rade – ile wart jest ten zegarek? Dziala. Nie ma pasków. Numer seryjny bity z tyłu na dekielku 649734. Automat. Na zdjeciu nie widac ale ma zlota koperte
Witam,
Mam pytanie-zagadkę: jaki to zegarek? Usiłowałem to ustalić, ale bezskutecznie. Może tutaj znajdę odpowiedź 🙂 Zdjęcie pochodzi z filmu dokumentalnego. Niestety jakość pozostawia wiele do życzenia.
Łukasz.
Dzień dobry Panie Łukaszu,
Ja typowałbym, że jest to model Jaeger-LeCoultre
Pozdrawiam serdecznie,
MK
Witam.
Super strona, profesjonalne podejscie do tematu. Gratulacje.
Bardzo dziękuję za miłe słowa! 🙂
Pozdrawiam
MK
Witam.Jestem szcześliwym posiadaczem Omegi Speedmaster Automatic Day-Date.Lecz kilka dni temu pojawił sie mały kłopot.Mianowicie przy małym wstrząsie spadła mała wskazówka.Mam pytanie czy samodzielnie mogę zdjąć szkiełko i spróbować nałozyć.Jeśli nie to może ma ktoś namiary na dobrego fachowca na pomorzu kto mógł by to zrobić.?
Dzień dobry Panie Wojtku
stanowczo odradzam tego typu zabiegi wykonywać samodzielnie!
tym bardziej, że jeśli upadek spowodował że spadła wskazówka, to warto by fachowiec zerknął też na mechanizm, czy z nim wszystko OK
Polecam Pana Adama Graczyka z Katowic (może mu Pan zadać pytanie na blogu przez kategorię: Zapytaj Zegarmistrza), lub też Pana Arkadiusza Złotowskiego z Łodzi
pozdrowienia serdeczne
MK
Super strona. Wiele informacji, zdjęć, wspaniałych porad i artykułów…
Polecam każdemu właścicielowi zegarka mechanicznego….
Dziękuję bardzo za tak pozytywną i motywującą opinię 🙂
Pozdrawiam bardzo serdecznie,
MK
Oczywiście !
Będzie mi niezmiernie miło !
Pozdrawiam
Maciek
Pozwolisz, że podlinkuję twoją stronę na swoim blogu? Z dużą przyjemnością czyta się wszystkie wpisy a ich wartość merytoryczna jest na wysokim poziomie. Myślę, że wiele osób znajdzie tu odpowiedź na swoje pytania dotyczące świata zegarków i poszerzy wiedzę.
pozdrawiam
Jacek
Dziękuję bardzo! Jest mi niezmiernie miło, iż efekty mojej pracy spotykają się z tak pozytywnym i miłym przyjęciem. To dodaje energii do dalszej pracy ze zdwojoną siłą!
A pomysłów na dalszy rozwój bloga oraz tematów do opisania mam całe mnóstwo…jak zwykle to wszystko tylko kwestia czasu 😉
Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do odwiedzania Manufaktury regularnie !
Przyznaję, że mój pierwszy kontakt z „Manufakturą” był kompletnie przypadkowy.
Jako początkujący chronofil szukałam precyzyjnego opisu funkcji Incabloc i… znalazłam tutaj właśnie. A do tego masę innych cennych informacji, recenzje, opisy… o tyle ważne, że stale uzupełniam swoją kolekcję (aktualnie 25 czasomierzy i rośnie 🙂 )
Przejrzysty styl strony, dobrej jakości zdjęcia i pasja z jaką jest prowadzona po prostu zachwyca. A mówi się, że młodych ludzi trudno już czymś zainteresować. Cóż, ja będę na pewno stałym bywalcem, z miłą chęcią również bardziej aktywnym uczestnikiem życia Manufaktury. O zegarkach wiem sporo, a tu mogę nauczyć się jeszcze więcej. Gorąco polecam!