Z olbrzymią przyjemnością pragnę poinformować, iż
Manufaktura Czasu obchodzi w tym miesiącu 1 rocznicę istnienia !
Pierwszy wpis dotyczył recenzji wspaniałego zegarka Omega Speedmaster 125 i ukazał się dokładnie 24 października 2013 roku. Następnie przez kolejne miesiące systematycznie tworzyłem i publikowałem nowe posty, dzięki czemu na dzień dzisiejszy jest ich już 156 !!!
Ten rok jest wyjątkowy nie tylko ze względu na pierwszą rocznicę powstania mojego bloga, ale także ze względu na 30stą rocznicę moich urodzin, stąd też wyjątkowy tort urodzinowy:
Pomysł założenia bloga zrodził się z zamiłowania do czasomierzy mechanicznych, szczególnie tych starszych, produkowanych w ubiegłym wieku, które od kilku lat kolekcjonuję. Całą historię mojej pasji do zegarków mechanicznych opisuję szerzej tutaj.
Ponieważ minął rok to jest to dobra okazja do podsumowania ostatnich 12 miesięcy działalności strony oraz zaprezentowania statystyk, na których wpływ miał każdy z Was:
Strona odwiedziło od momentu jej powstania 39 807 internautów, dokonując 88 778 odsłon.
W momencie obchodzenia rocznicy, Manufaktura Czasu notuje niemalże
10 000 wizyt miesięcznie, a Czytelnicy generują ponad 21 000 odsłon !
Biorąc pod uwagę, iż Manufaktura Czasu jest stroną hobbystyczną i niezależną, która do tej pory nie jest w żaden sposób płatnie promowana, uważam, że wyniki są imponujące.
Pragnę równocześnie bardzo serdecznie podziękować wszystkim Czytelnikom za wiele miłych maili, które motywują mnie do dalszej pracy i utwierdzają w przekonaniu, iż to co robię ma sens. Wiele osób bardzo pozytywnie wypowiada się o przyjaznej Czytelnikowi formie bloga, sposobie jego prowadzenia, a także – a może przede wszystkim – o informacjach i cennej wiedzy jaką znaleźli na stronach Manufaktury Czasu.
Dostaje wiele maili z prośbą o pomoc w wycenie starych zegarków mechanicznych i przybliżeniu ich rynkowej wartości, często są to piękne, rodzinne pamiątki, które mają dla ich właścicieli przede wszystkim wartość sentymentalną. Czytelnicy zwracają się do mnie także coraz częściej z prośbą o poradę w kwestii zakupu zegarka vintage lub wyboru ciekawych egzemplarzy w ramach modeli współczesnych.
Niejednokrotnie – i takie maile cieszą niezmiernie i sprawiają wiele satysfakcji – odwiedzający stronę internauci opisują zmianę, jaka zaszła w sposobie ich myślenia, postrzegania i podejścia do czasomierzy mechanicznych, których piękno oraz urok odkryli.
Dzięki temu filozofia życia związana z użytkowaniem zegarków mechanicznych wyposażonych w tradycyjne, piękne i często bardzo skomplikowane technicznie mechanizmy znajduje coraz szersze grono miłośników – i o to właśnie chodzi !
Dziękuję Wam jeszcze raz za wspólny rok i zapraszam do dalszego czytania !
Pozdrawiam,
MK